Chyba już wszyscy mieszkańcy wiedzą,że w naszej gminie powstał zespół ludowy. Jeśli nie to właśnie nadszedł ten moment aby ich poznać. 

Wszystko zaczęło się od idei wielopokoleniowego zatańczenia poloneza na obchodach święta odzyskania niepodległości. Nasz instruktor i założycielka Dagmara Wytrykus zaprosiła dorosłych mieszkańców gminy Żołynia do wspólnego tańczenia. Odzew był spory, spotykaliśmy się regularnie ucząc się poloneza i całej choreografii. Po sukcesie jakim niewątpliwie było zatańczenie przez 3 pokolenia poloneza padła propozycja: a może kontynuowali byśmy nasze spotkania na zajęciach ,ale jako zespół? Bez zastanowienia większość osób się zgodziła. Na pierwszej próbie sala baletowa pękała w szwach. Ledwie się zmieściliśmy. Powoli krok po kroczku, podskok po podskoku udało się rozruszać grupę i nauczyć kilku tańców. Niektórzy przyszli sami, niektórzy już w parze. Początkowo rozgrzewka taneczna po kole, w liniach, szachownicy, czy po przekątnej , była czarną magią, nie wspominając o elementach baletu, jak i różnych tańcach. Z każdą próbą wszystko wychodziło coraz lepiej, choć były chwile zwątpienia,że powinniśmy pozostać przy naszym chodzonym polonezie. Jednak nie poddaliśmy się. Nie boimy się wyzwań, ciężkiej pracy. Ma obecnie w sowim repertuarze suite tańców lubelskich oraz rzeszowskich. Planujemy już nowe wyzwania taneczne i wokalne , ponieważ chcemy się rozwijać i powiększać. Jesteśmy najmłodszym jeśli chodzi o staż zespołem tanecznym w GOK'u w Żołyni, choć wiekowo najstarsi. Trzymajcie za Nas kciuki, przychodźcie na wstępy i cieszcie się razem z nami kultywowaniem naszej tradycji muzycznej i tanecznej. Do zobaczenia na naszych występach.